ZIELONE LABORATORIUM, WYGŁADZAJĄCY PEELING DO CIAŁA, MARCHEWKA I PŁATKI OWSIANE

Zielone Laboratorium to marka, której produkty chciałam wypróbować od dłuższego czasu. Kiedy więc w moje ręce trafiły kosmetyki tejże firmy to z ochotą przystąpiłam do testów. Dzisiaj przedstawię Wam wygładzający peeling do ciała z marchewką i płatkami owsianymi. Jeżeli interesuje Was to, jak się sprawdził to odpowiedź na to pytanie znajdziecie w dalszej części wpisu.

OD PRODUCENTA:

Bogactwo roślinnych olejów: słonecznikowego, marchwiowego i oliwkowego natłuszcza skórę. Peeling uwalnia skórę z martwych komórek wyrównując jej koloryt.
Sól kamienna z Kłodawy – naturalne źródło mikroelementów takich jak magnez, potas, cynk, żelazo.
Oliwa z oliwek – ma właściwości nawilżające. Zawiera też przeciwutleniacze, takie jak witamina A i E.
Olejek grapefruit – odżywia i regeneruje, zwężaa pory, odświeża, tonizuje naskórek, działa przeciwzmarszczkowo.
Olej słonecznikowy – ma działanie przeciwzapalne. Zmiękcza i wygładza skórę. Przeciwdziała powstawaniu wolnych rodników. zawiera kwasy tłuszczowe, fosfolipidy i witaminę E. Wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, zmiękcza i regeneruje naskórek. Ma działanie antyoksydacyjne.
Olej marchwiowy - wyraźnie poprawia i wyrównuje kolor skóry oraz wpływa korzystnie na jej elastyczność. Dzięki witaminom (A, B, C, D, E, H, K) cera wygląda na zdrową i odżywioną. Zawiera flawonoidy, naturalne antyoksydanty.
Płatki owsiane – nawilżają skórę i łagodzą podrażnienia. Zawierają witaminy i minerały (magnez, selen). Opóźniają procesy starzenia się skóry.
Cynamon - ma działanie ściągające, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne, przeciwwirusowe, rozgrzewające i przeciwbólowe
Nie zawiera: SLES, SLS, ALS, PEGów, silikonów, olejów mineralnych, parabenów, sztucznych barwników i zapachów.Nietestowany na zwierzętach – zgodnie z obowiązującym prawem
Produkt dla wegan – nie zawiera surowców pochodzenia zwierzęcego.
Przy produkcji kierowano się zasadami etycznymi i nie został wykorzystany żaden człowiek ani zwierzę.
Kupując ten produkt wspierasz Fundację VIVA – Kampanię ZAGINĄŁ DOM.

SKŁAD:

CENA / DOSTĘPNOŚĆ

50 zł / 350 g

Do kupienia w sklepie internetowym Zielone Laboratorium

MOJA OPINIA:

Wygładzający peeling do ciała Marchewka i Płatki Owsiane znajduje się w niewielkim, plastikowym, odkręcanym słoiczku. Wieczko jest zabezpieczone folią ochronną, dzięki czemu mamy pewność, że otrzymaliśmy produkt nowy, nieotwierany. Na etykiecie znajdziemy najważniejsze informacje, takie jak skład i stosowanie. Zaznaczone jest, że jest to kosmetyk wegański i że 5% dochodu ze sprzedaży tego kosmetyku jest przekazywana Fundacji VIVA! na kampanię ZAGINĄŁ DOM, co jest godne pochwały i naśladowania. Szata graficzna jest w moim guście, nie jest "napszczona", ale miła dla oka.

Peeling ma zbitą konsystencję, jest bardzo gęsty i tłusty. Po użyciu, mimo dokładnego spłukania, na skórze pozostaje delikatnie tłusta warstewka, co nie każdemu może się spodobać. Nie jest to jednak warstwa parafinowa, której nie znajdziemy w składzie, ale odpowiedzialne są za to naturalne oleje roślinne. Oprócz działania, ważną kwestią jest dla mnie zapach danego kosmetyku. Decydując się na ten peeling nie miałam kompletnie pojęcia, jakiego zapachu mogę się spodziewać. Moje obawy były słuszne, bo zapach nie przypadł mi do gustu. Czuć w nim przede wszystkim marchewkę, cynamon i grejpfrut, co według mnie nie jest najlepszym połączeniem. Nie jestem fanką tego typu aromatów, ale na pewno są osoby, którym może się on spodobać. Działanie produktu jednak wynagradza nietrafiony zapach, więc warto poświęcić te nieprzyjemne chwile dla nosa :)

Peeling mogę zakwalifikować do kategorii mocnych zdzieraków. Drobinki są naprawdę ostre. Usuwa z ciała wszystko co niepotrzebne i pozostawia je niesamowicie gładkie i cudownie przyjemne w dotyku. Zapewnia skórze odżywienie i natłuszczenie. Śmiało można zrezygnować z balsamu po użyciu tego specyfiku, bo skóra nie potrzebuje niczego więcej. Jest to produkt wydajny, drobinki nie rozpuszczają się dość szybko i wystarczy niewielka ilość, aby wypielęgnować całe ciało. Jeżeli weźmiemy pod uwagę działanie i przede wszystkim wegański skład to mamy uzasadnienie dla dość wysokiej ceny. Efekt, jaki daje wart jest moim zdaniem każdej złotówki. Nigdy nie miałam tak wygładzonego ciała jak po użyciu tego peelingu. Poza zapachem, którego moje nozdrza nie polubiły, nie mam się do czego przyczepić.