JESTEM NA NIE! KOSMETYKI, KTÓRE SIĘ U MNIE NIE SPRAWDZIŁY


W ostatnim czasie trafiło do mnie kilka produktów, które mnie rozczarowały. W dzisiejszym poście więc troszeczkę ponarzekam. Jeśli jesteście ciekawi co zasłużyło u mnie na zaszczytne miano "kosmetycznego bubla" to zapraszam do dalszej części. Jestem ciekawa czy znacie te produkty i co sądzicie na ich temat.

Pewnie wiele z Was się ze mną nie zgodzi, bo większość recenzji na temat tego produktu jest pozytywna, jednak u mnie się kompletnie nie sprawdził. Mam tutaj na myśli maskarę z trzema szczoteczkami Muse Erato, która co prawda przy wielu staraniach daje całkiem niezły efekt na rzęsach, ale nic poza tym. Kolor, który miał być kruczoczarny, w rzeczywistości jest szarawy. Co więcej, tusz jest strasznie nietrwały. Po kilku godzinach zaczynał się kruszyć i obsypywać. Nie wiem skąd te wszystkie zachwyty. Według mnie nie jest wart pieniędzy, które trzeba za niego zapłacić, bo można dostać naprawdę świetny tusz za kilkanaście złotych.





TOP 3: MOJE ULUBIONE TUSZE DO RZĘS

Kolejnym rozczarowaniem okazał się korektor rozświetlający Dream Lumi Touch od Maybelline. Odcień 01 Ivory, który miał być jasny, w rezultacie okazał się ciemną pomarańczką, która na skórze po kilku godzinach ciemniała jeszcze bardziej. Nie widziałam też żadnego rozświetlenia, korektor jest dość gęsty i ciężki, wchodzi w załamania. Kupiłam go na ostatniej promocji -49% w Rossmannie i kosztował mnie około 18 zł. Niestety nie jest wart nawet tyle.


A teraz czas na kosmetyki pielęgnacyjne, bo tutaj znalazły się niewypały. W ostatnim wpisie z nowościami pokazywałam, że kupiłam dwa antyperspiranty Adidas (Fresh Cooling i Control Ultra Protection). Owszem, zapewniają skuteczną ochronę przed potem i nieprzyjemnym zapachem i same w sobie bardzo ładnie pachną, ale niestety mają jedną wadę, która ostatecznie je u mnie przekreśla. Mianowicie okropnie brudzą ubrania i dzięki nim zniszczyłam swoją ulubioną bluzkę, której nie udało się uratować. Skutecznie zniechęciło mnie to do produktów tej marki.


Na szczęście to wszystko co mam dzisiaj do pokazania. Podzielcie się w komentarzach jakie kosmetyki Was ostatnio rozczarowały?


klik
aby przejść na stronę konkursu kliknij w banner

You Might Also Like

0 komentarzy

Każdy komentarz to motywacja do dalszego tworzenia tego miejsca. Wyraź swoją opinię, a ja z przyjemnością ją przeczytam :)