Ulubieńcy ostatnich tygodni | Idealny krem pod makijaż, kolorowa paleta cieni i tani jak barszcz korektor

ulubiency_kosmetyczni

Hej Kochani!

Oj, dawno nie było na blogu wpisu z ulubieńcami (ostatni pojawił się w marcu! :O). Dzisiaj to nadrobię i pokażę Wam kilka naprawdę świetnych kosmetyków, których używam z przyjemnością i które warto polecić. Jeśli jesteście ciekawi co w ostatnim czasie przyprawiło moje serducho o szybsze bicie serca to zapraszam dalej :).

Ulubieńcy kosmetyczni - pielęgnacja



ulubiency_kosmetyczni

Pierwszym kosmetykiem wartym polecenia jest krem, a dokładniej żel marki Nacomi. Ma leciutką, żelową konsystencję, szybko się wchłania i stanowi idealną bazę pod makijaż. Serio! Pod tym względem jest dla mnie najlepszy - dawno makijaż nie trzymał mi się tak dobrze przez cały dzień! Może stopień nawilżenia skóry nie jest na najwyższym poziomie, ale na dzień jak dla mnie wystarczający (wieczorem polecam jednak sięgnąć po coś bardziej treściwego). Ale pod makijaż - IDEOLO!

Mam nadzieję, że pamiętacie w swojej pielęgnacji o toniku. Dla mnie to punkt obowiązkowy i nigdy o tym nie zapominam. A ostatnio zaczęłam używać bardzo fajnego toniku oczyszczającego z odpowiednikiem jadu żmiji marki _Elements. Kosmetyk świetnie odświeża skórę i mam wrażenie, że też ją nawilża. A dodatkowo ma działanie przeciwzmarszczkowe. I ma ładny, delikatny zapach, a to też jest ważne, prawda? 

Moje włosy mają skłonność do puszenia się, więc ciągle szukam produktów, które wygładzą i ujarzmią moje włosy. Wiele dobrego słyszałam na temat dwufazowego eliksiru Loreal Elseve i postanowiłam sama wypróbować. To ekspresowa odżywka, zawierająca połączenie sześciu olejków kwiatowych. Daje moim włosom natychmiastowe wygładzenie, sprawia, że są miękkie, lekko błyszczące i ułatwia ich rozczesywanie, a przy tym ich nie obciąża. Jak możecie zauważyć na zdjęciu, zużyłam już prawie całe opakowanie, ale na pewno kupię kolejne, bo to najlepszy tego typu produkt, jaki miałam okazję poznać.

Ulubieńcy kosmetyczni - makijaż


ulubiency_kosmetyczni


W kwestii makijażowych ulubieńców nie mogłabym nie wspomnieć o palecie Insta Glam marki Miyo, która powstała we współpracy z Vanessą Beauty V Tricks i rozeszła się jak ciepłe bułeczki (a nawet jeszcze szybciej). Zamierzam przygotować oddzielny wpis na jej temat, więc nie będę się tutaj szczególnie rozpisywać i zdradzę Wam tylko, że ta paleta to SZTOS. Niska cena i super jakość, a te kolory...! Ja jestem zakochana! Paleta ma się jeszcze pojawić w sprzedaży na początku grudnia, więc polujcie na nią, a n pewno nie będziecie żałować.

Na polecenie zasługuje również korektor Liquid Camouflage marki Lovely, który znajdziecie oczywiście w Rossmannie. Aktualnie mam już jego trzecie opakowanie i na tym się nie skończy. To naprawdę dobry korektor w śmiesznej cenie. Ma całkiem niezłe krycie, przy tym nie wygląda na mojej skórze ciężko. Nie wchodzi w załamania i utrzymuje się na swoim miejscu przez cały dzień. Nie jest bez wad, a największą wadą jest jego wydajność (a raczej jej brak!), ale biorąc pod uwagę cenę produktu, jestem w stanie mu to wybaczyć.

ulubiency_kosmetyczni


Rzadko sięgam po tusze do rzęs z wyższej półki, bo uważam, że można znaleźć świetne produkty w drogerii i zwyczajnie szkoda mi na to kasy. Jakiś czas temu dostałam jednak kilka kosmetyków marki Collistar i wśród nich była również maskara Volume Unico. To była miłość od pierwszego użycia. Tusz od razu miał idealną konsystencję - nie był ani zbyt rzadki, ani zbyt suchy. Pięknie pogrubia rzęsy, delikatnie je wydłuża, a po wcześniejszym podkręceniu zalotką trzyma ten skręt przez cały dzień. W ciągu dnia się nie osypuje ani nie kruszy. Wieczorem wygląda tak samo jak w momencie gdy go nakładam. Do tego piękne, eleganckie opakowanie. Ja jestem kupiona! 

Ostatnio znowu wróciłam do robienia kresek i podczas ostatniej promocji w Rossmannie kupiłam eyeliner w pisaku Rimmel Master Precise. Początki nie były łatwe, bo narysowanie w miarę podobnych do siebie kresek na obu powiekach nie należy do najłatwiejszych rzeczy na świecie (zwłaszcza po długiej przerwie), ale koniec końców polubiliśmy się i moim zdaniem to naprawdę dobry eyeliner. Jak dojdzie się do wprawy to zrobienie kreski idzie łatwo i sprawnie. Tusz jest intensywnie czarny i właściwie wystarczy jedno pociągniecie aby uzyskać satysfakcjonujący efekt. Plus jest trwały i trzyma się calutki dzień. 

Ulubieńcy kosmetyczni - zapach


ulubiency_kosmetyczni


Muszę również wspomnieć o perfumach, które towarzyszą mi już od paru tygodni i będą ze mną przez całą jesień. Nie jest to drogi, luksusowy zapach, ale tak przypadł mi do gustu, że nie mogę się z nim ostatnio rozstać. Mowa o nowych perfumach marki Avon - Rebel, które są idealne na chłodniejsze miesiące. Głównymi nutami zapachowymi są likier porzeczkowy, kwiat pomarańczy i słony karmel z czekoladą. To wszystko tworzy bardzo kobiecą kompozycję. Rebel to zapach lekko słodki i otulający i bardzo mi pasuje. Nie rozstaję się z nim ostatnio.

Jestem ciekawa jakie kosmetyki Wam przypadły do gustu ostatnio. Dajcie znać w komentarzach :) 

You Might Also Like

0 komentarzy

Każdy komentarz to motywacja do dalszego tworzenia tego miejsca. Wyraź swoją opinię, a ja z przyjemnością ją przeczytam :)