Trzy kosmetyki pielęgnacyjne, które musisz wypróbować


Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć o kilku produktach, które u mnie sprawdzają się rewelacyjnie i które chciałabym Wam polecić. Wspomnę o naturalnych, ręcznie robionych peelingach do ciała, serum do twarzy z witaminą C oraz o maseczce do twarzy, która uwodzi zapachem. Wszystkie kosmetyki, które tutaj zobaczycie uwielbiam i chętnie używam. Przed czytaniem dalej OSTRZEGAM - zakupy będą nieuniknione :).

Pierwszym produktem, którego nie mogę pominąć jest serum Vita C Infusion marki MincerPharma. Serum zawiera witaminę C TETRA 70mg/ml - która jest najbardziej stabilną i najskuteczniejszą odmianą witaminy C. Kosmetyk szybko się wchłania, pozostawiając skórę gładką i milszą w dotyku. Regularnie stosowany znacznie rozjaśnia skórę i wyrównuje jej koloryt. Skóra jest pełna blasku i wygląda po prostu zdrowiej. Serum z wit. C to potężny zastrzyk energii dla skóry, który jednocześnie chroni ją przed szkodliwymi promieniami UV, wolnymi rodnikami i przedwczesnym starzeniem. Mój ulubieniec w kwestii pielęgnacji twarzy, który mogę Wam z czystym sumieniem zarekomendować.

serum Vita C Infusion marki MincerPharma

Kolejny kosmetyk również należy do kategorii produktów do pielęgnacji twarzy, ale tym razem jest to maseczka. Enjoy Fresh-On Time Revital Lime Mask koreańskiej marki Mizon już od pierwszego uchylenia wieczka uwodzi niesamowitym zapachem limonki, ale to nie jedyna jej zaleta. Maseczka przede wszystkim odżywia, rozświetla i pobudza skórę. Uwielbiam stosować ją rano - dodaje wtedy energii nie tylko mojej skórze, ale i mnie całej. Polecam szczególnie podczas upałów, bo przy okazji delikatnie chłodzi skórę. Uwielbiam! I na samą myśl o tym orzeźwiającym zapachu się rozpływam :).

Enjoy Fresh-On Time Revital Lime Mask koreańskiej marki Mizon

Enjoy Fresh-On Time Revital Lime Mask koreańskiej marki Mizon

A teraz coś do ciała! O tych produktach już Wam pisałam jakiś czas temu na blogu, ale byłoby przestępstwem gdybym o nich dzisiaj nie wspomniała. Mowa o peelingach do ciała Iossi. Są to produkty naturalne, ręcznie robione i polskie. Miałam trzy wersje zapachowe tych peelingów: rozmaryn & limonka, mandarynka & pomarańcza oraz trawa cytrynowa & winogrona. Połączenia zapachowe uważam za niebanalne, ale zarazem bardzo udane, bo cała trójka pachnie bosko. Jeśli lubicie mocne peelingi to jest to coś dla Was. Skutecznie złuszczają martwy naskórek, przy tym odżywiając i nawilżając skórę, która po takim zabiegu jest przyjemnie wygładzona. Po więcej informacji odsyłam do poniższego wpisu:

peelingach do ciała Iossi



Znacie wspomniane dzisiaj produkty? Jakie kosmetyki do pielęgnacji Wy możecie śmiało polecić?
Czekam na Wasze opinie w komentarzach :)

You Might Also Like

0 komentarzy

Każdy komentarz to motywacja do dalszego tworzenia tego miejsca. Wyraź swoją opinię, a ja z przyjemnością ją przeczytam :)