Jeżeli miałabym wskazać moją ulubioną markę drogeryjną to bez zastanowienia wybrałabym Eveline. Mam wiele kosmetyków tej marki i praktycznie wszystkie się u mnie świetnie sprawdzają. Dzisiaj opowiem Wam o jednym z nich, mianowicie o podkładzie do twarzy Eveline Better Than Perfect, którego używam od kilku tygodni i myślę, że warto poświęcić mu ten wpis. Zapraszam Was na recenzję!

Eveline Better Than Perfect

Eveline Better Than Perfect to nawilżająco - kryjący podkład, który ma zapewnić nam naturalny efekt promiennej i rozświetlonej skóry. W składzie znajdziemy m.in. kwas hialuronowy i kolagen roślinny, które nawilżają i regenerują skórę oraz skwalan, który zapewnia jej miękkość i elastyczność. Producent obiecuje wyrównanie kolorytu, możliwość stopniowania krycia i trwałość do 12 godzin. Warto dodać, że podkład ma wegańską formułę.

Podkład dostępny jest w pięciu odcieniach. Dla siebie wybrałam standardowo ten najjaśniejszy, czyli 01 Ivory. Jest to jaśniutki beżowy odcień o neutralnej tonacji i muszę przyznać, że idealnie pasuje do mojej skóry.

Eveline Better Than Perfect | moja opinia

W kwestii podkładów jestem raczej monotematyczna i od kilku lat używam jednego produktu. Zdarzało mi się testować inne ale koniec końców wracałam z podkulonym ogonem do swojego ulubieńca. Ten podkład kupiłam tylko dlatego, że brakowało mi kilku złotych do darmowej wysyłki z  drogerii internetowej, więc dorzuciłam go do koszyka bez większego zastanowienia. I wiecie co? To był mój najlepszy zakup ostatnich miesięcy!

Bardzo podoba mi się jak ten produkt wygląda na mojej twarzy. Jest lekki, ładnie się wtapia w skórę i wyrównuje jej koloryt. Rzeczywiście krycie można stopniować dodając odrobinę więcej podkładu w miejscach, gdzie tego krycia potrzebujemy, ale raczej nie oczekiwałabym, że zdoła zakryć jakieś większe niedoskonałości. Na szczęście moja skóra ostatnio ma dobry czas i nie mam z nią większych problemów. Eveline Better Than Perfect daje ładny, naturalny efekt na skórze i satynowe wykończenie. Makijaż wygląda dobrze przez cały dzień, nie zbiera się w załamaniach skóry czy zmarszczkach i się nie ciastkuje. Czasami zbiera mi się trochę przy skrzydełkach nosa (tam skóra przetłuszcza mi się najbardziej), ale nie znalazłam jeszcze podkładu, który by tego nie robił, więc już przestałam zwracać na to uwagę.

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z podkładu Eveline Better Than Perfect. Moim zdaniem jest to bardzo dobry kosmetyk na co dzień, zwłaszcza jeśli lubicie naturalny efekt i nie potrzebujecie dużego krycia. Dodatkowym plusem jest cena. Podkład kosztuje ok. 20-30 zł, w zależności od sklepu. Swój kupiłam bodajże za 14 zł na promocji. Używam go przez ostatnie tygodnie codziennie i na pewno na jednym opakowaniu się nie skończy. Polecam!

Znacie już podkład Eveline Better Than Perfect?